Rodzina Różyczka
Jak już pisałam w poprzednim poście, tutaj nam czas trochę przyspieszy ;D (Tak, wiem. Już i tak w wielkim skrócie opisuję przeszłość rodziny, no ale tak trzeba =D)
Oskar stał się młodym dorosłym i zakochał się w całkiem ładnej Monice Marlow (to nie jest jego siostra Monika Różyczka xD)
Po jakimś czasie zapragnęli być ze sobą na zawsze. Wyprawiono więc ślub w domu Oskara.
I zamieszkali ze sobą w nowo zakupionym domu, niedaleko rodziny. Monika Urodziła syna Manuela.
Tymczasem jednak młodsza siostra Oskara długo nie pozostawała bez pary. Poznała przystojnego Dominika Konkola.
Hmmm... I oni wkrótce potem wzięli ślub.
Cóż... Dominik i Monika pragnęli mieć dzieci. Dlatego kiedy wreszcie się dowiedziała, że jest w ciąży, bardzo się ucieszyła. Niestety pewne wypadki przyćmiły jej radość... jak śmierć ojca, a wkrótce potem matki.

Ponieważ nie mam zdjęć z narodzin, ani drugiej ciąży dodaje to zdjęcie. Z pierwszej ciąży urodził się Symeon, chłopiec. Z kolei drugiej - bliźniaczki Wanda i Judyta.
Dzieci urosły. Bardzo wzorowo się uczyły. Od lewej Judyta, Wanda i Symeon
Monika urosła.
Dominik zresztą też.
Za to Anna nic nie zmieniła się. Monika z pewnością uznałaby, że Ania jest dziewczyną stosującą dobre kremy na zmarszczki, ale żeby była już młodsza od niej? Przecież to jej ciocia! Jednak nie skomentowała tego.
Dla uczczenia tego, że są starsi, pojechali nad basen. Jazzuzi było jednak bardziej interesujące od samego basenu ;)
Anna znalazła sobie tymczasowego partnera. Czy z tej znajomości rozwinie się coś więcej? :)
A nawet się rozwinęło bo po pewnym tam czasie nawet Anna miała z nim dziecko. Synusia nazwano Karolem.
Jednakże, Anna nie pragnęła tak bardzo macierzyństwa jak przygód. Namówiła więc swoją siostrzenicę na wycieczkę do Egiptu. Karola pozostawiła pod opieką swego kochanka, Stilesa i męża Moniki.
Monika tam była bardziej w roli pomocnicy poszukiwaczki przygód i turystki pragnącej się rozerwać.
Natomiast gdy dowiedziała się od pewnej osoby o pra-prastarych reliktach, obrała swój cel na zdobycie ich. Jako wzkazówkę dowiedziała się ich wyglądu.
Więc szukały.
Nie obyło się bez niebezpieczeństw.
W końcu jednak niestudzone podróżniczki dopieły swego i w 6 simowych dni zebrały całą kolekcję!
Czy i Wy jeśli w The Sims3 ustalicie sobie coś za cel, osiągacie go?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz